Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wycieczki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wycieczki. Pokaż wszystkie posty

czerwca 15, 2018

Wycieczka do Parku Przygód i Atrakcji "Alele" w Wilkowicach

Wycieczka do Parku Przygód i Atrakcji "Alele" w Wilkowicach

Nadszedł długo wyczekiwany przez dzieci dzień, w którym odbyła się nasza przedszkolna wycieczka do Parku Przygód i Atrakcji "Alele" w Wilkowicach. Już od kilku dni podekscytowane przedszkolaki dopytywały: "kiedy wreszcie pojedziemy na tą wycieczkę?", "co tam będzie można zobaczyć?" i....podobnych pytań były setki. Dzisiaj większość "Misiów" musiała wcześniej wstać, żeby nie spóźnić się na śniadanie do przedszkolu i nie przegapić odjazdu autokarów, którymi  mieliśmy udać się do Wilkowic. Sama podróż autokarem to wielka przygoda - dla wielu przedszkolaków z najmłodszych grup to pierwszy taki wyjazd bez rodziców... 

 


Zaraz po przekroczeniu bramy dzieci zauważyły pierwsze zwierzęta w bogatym parkowym zwierzyńcu. Można w nim obserwować czarne łabędzie, gołębie, kury, indyki, surykatki, małpki, króliki, świnki morskie, skunksy, wiewiórki, papugi, a także kozy, jelenie, daniele, strusie, kangury, wielbłądy i wiele innych gatunków zwierząt.








Jedną z atrakcji parku jest ścieżka bosych stóp - wyłożona szyszkami, kamykami, trocinami, igłami i nie tylko. Wszystkie odważne osoby powinny spróbować przejść tamtędy boso :)



W "Alele" - w odróżnieniu od większości ogrodów zoologicznych - można karmić zwierzęta. W tym celu można tuż przy wejściu zakupić kukurydzę lub marchewki, ale można też przyjechać z własnym prowiantem dla naszych skrzydlatych i czworonożnych przyjaciół. Niektóre z nich na widok nadchodzącej grupy przedszkolaków podbiegały do ogrodzenia i głośno domagały się jakiegoś smakołyku.





Woliera z chomikami i świnkami morskimi przyciągnęła na dłużej uwagę wszystkich przedszkolaków, ale w "Alele" jest jeszcze sporo innych atrakcji. Trochę czasu dzieci spędziły na placu zabaw, a później przeniosły się do sali zabaw.

stycznia 17, 2018

Wycieczka do Palmiarni w Gliwicach

Wycieczka do Palmiarni w Gliwicach
Dzisiaj wybraliśmy się na wycieczkę autokarową do Palmiarni Miejskiej w Gliwicach. 










maja 24, 2017

Wycieczka do Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach

Wycieczka do Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach
Dzisiaj "Misie" miały wrażeń co niemiara, bowiem wybrały się na wycieczkę do Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach. 

Już sama podróż autokarem budziła sporo emocji, szczególnie przejazd katowickim tunelem podobał się naszym przedszkolakom.

Po przyjeździe na miejsce dzieci nie mogły się doczekać, kiedy wreszcie będą mogły zobaczyć wszystkie zgromadzone eksponaty z bliska. A było co oglądać - tylu samochodów strażackich w jednym miejscu dzieci jeszcze nie widziały :)

marca 13, 2017

Szukamy pierwszych oznak wiosny

Szukamy pierwszych oznak wiosny
Dzisiaj "Misie" wybrały się na spacer w poszukiwaniu śladów nadchodzącej wiosny. Tuż pod naszymi oknami zakwitły krokusy, które mogliśmy zobaczyć z bliska. Są maleńkie i bardzo delikatne - trzeba uważać, żeby któregoś przypadkiem nie nadepnąć i nie zniszczyć. 



Po drodze nad staw zobaczyliśmy bazie na małej wierzbie. 

Nad stawem staraliśmy się być bardzo cichutko, dzięki temu mogliśmy posłuchać śpiewu  ptaków krzątających się w poszukiwaniu pokarmu. Zauważyliśmy przy tym, że od naszej ostatniej wizyty w tym miejscu lód na powierzchni zdążył się roztopić i nigdzie nie widać łabędzi, które ostatnio były przymarznięte  do jego powierzchni. Po wodzie pływało stadko kaczek, wokół słychać było śpiew innych ptaków. 

Ciekawe zmiany zachodzą na drzewach. Na wielu z nich można już zauważyć maleńkie pączki. Niektóre dzieci dopytywały, czy te pączki będzie można jeść jak urosną... ;) Niestety, te pączki nie są do jedzenie, bo urosną z nich listki lub kwiatki :)

czerwca 17, 2016

Wycieczka do Zamku w Toszku

Wycieczka do Zamku w Toszku
Wczoraj dzieci brały udział w wycieczce do Toszka, podczas której zwiedziły ruiny tamtejszego zamku oraz poznały legendy związane z jego powstaniem i zniszczeniem.
O historii zamku można przeczytać na stronie zamektoszek-historia .
Przedszkolaki najbardziej zainteresowane były dziejami zamku po roku 1797, kiedy to baron von Eichendorff sprzedał zamek hrabiemu Franciszkowi Adamowi Gaschinowi. Z rodem Gaschinów wiąże się legenda o złotej kaczce. W 1811 roku na zamku wybuchł pożar, który błyskawicznie rozprzestrzenił się na zamkowe komnaty. Z płonącego zamku próbowała się wydostać Gizela Gaschin, żona ówczesnego właściciela zamku Leopolda Gaschina. Szukając bezskutecznie drogi ucieczki zabrała złota kaczkę siedzącą na jedenastu złotych jajkach i ukryła ją w podziemnym przejściu. Niedługo po tym hrabina Gizela zmarła, zaś złotej kaczki dotąd nie odnaleziono. Legenda głosi, że odnaleźć złotą kaczkę może tylko ktoś, kto urodził się w niedzielę. Po pożarze zamek pozostał ruiną, którą częściowo odbudowano w latach 1957-1963, 
Historia zamku została przedstawiona w formie teatrzyku, co spotkało się z zainteresowaniem dzieci. Inna legenda głosi, że w zamkowej wieży krąży Biała Dama, jednak nasze przedszkolaki spotkały tylko dobrego duszka:)


Na dziedzińcu zamkowym jest studnia, w której dzieci słyszały plusk wody i głos kaczki. Jest dużo miejsca do biegania i zabaw ruchowych. Zmęczone przedszkolaki usiadły przy stolikach, gdzie czekały na nie drożdżówki, napoje, a później kiełbaski z grilla. 
Dzieci wróciły do przedszkola z uśmiechami na buziach, wiec wycieczkę można uznać za udaną :)



 


Copyright © 2016 Przedszkolne Nowinki , Blogger